poniedziałek, 11 marca 2013

Rozdział VIII ''A TAK W OGÓLE TO CZEMU SIĘ WYPYTUJESZ ? ''

Cały czas nasze dłonie się ocierały o siebie , aż w pewnym momencie młody Niemiec złapał mnie z nią . Szliśmy tak cały czas czułam się jak w niebie , a gdy doszliśmy do domu Mario złapał mnie w pasie i namiętnie pocałował . Tego pocałunku nigdy nie zapomnę , ale w pewnym momencie odepchnęłam go od siebie .

Ewelina : Mario co ty robisz ?
Mario : Przepraszam , nie chciałem , ale nie mogłem się oprzeć .
Ewelina : Nie masz za co przepraszać - uśmiechnęłam się i go przytuliłam
Mario : A więc się nie obraziłaś za ten pocałunek ?
Ewelina : Nie nie obraziłam , nawet mi się spodobał .
Mario : No jak tak to możemy go powtórzyć - złapał mnie jeszcze raz i pocałował .
Robert : A co ja tu widzę ! -krzyknął
Ania : Zakochana para Mario i Ewelina .
Ewelina : Nie to nie tak jak myślicie .
Mario : My się tylko kolegujemy .
Ania : Wiem swoje raczej widzę .
Mario : Dobra ja już pojadę . Pa wszystkim .
Robert : Nie no Mario nie wstydź się idź do Eweliny i dokończcie co zaczęliście - zaśmiał się .
Ewelina : Robert przestań - krzyknęłam
Mario : Ja już pojadę - powiedział stanowczo i pożegnałam się z każdym
Robert : A my sobie jutro pogadamy - burknął do mnie
Ewelina : Nie jestem małym dzieckiem .
Ania : Zgadzam się z Tobą Ewelina .
Robert : I tak sobie pogadamy teraz zabieraj torby i do domu .
Ewelina : Pa Aniu - cmoknął  ją w policzek
Robert : A ja to co ? - zabrałam torby i poszłam
Ania : Zostaw ją !

\tym czasem u Mario w samochodzie/

Mario : Hej stary .
Marco : No elloo.
Mario : Mogę wpaść do Ciebie ?
Marco : No jasne bierz browary i wpadaj , ja zamówię pizze i obejrzymy jakiś meczyk czy film .
Mario : No spoko będę u ciebie za 10 min
Marco : Okej .


Zrobiłam kolację i poszłam poszłam po oglądać jakiś film . Oglądanie przerwał mi telefon od mamy .

Mama : Dobry wieczór córeczko .
Ewelina : No cześć mamuś . Co u was słychać ?
Mama : A dobrze Tylko troszkę się nudzę . U Ciebie co słychać?
Ewelina : Szału nie ma . Poznałam tutaj bardzo miłych ludzi i bardzo mi się tu podoba . Za 2 tygodnie ma przyjechać na tydzień albo więcej Kasia , więc nie będę już tak sama w domu siedziałam .
Mama: To dobrze , że Cię odwiedzi , masz tutaj tatę bo już mnie tu szturcha .
Ewelina : Okej . Cześć tatuś .
Tata : Hej Ewelka .
Ewelina : Ej mówiłam Ci że masz tak na mnie  nie mówić .
Tata : No dobrze juz niech Ci będzie . Jak tam w Dortmundzie ? podoba ci się ?
Ewelina : No jasne , że tak .
Tata : A piłkarza już jakiegoś poznałaś ?
Ewelina : Tatuś znam każdego z BVB . Zapomniałam się wam pochwalić ,ale jestem prawą ręką Klopp'a
Tata : To się bardzo cieszymy z mamą . Jutro jak będzie czas to zadzwonimy bo teraz idziemy na grilla do ciotki Tereski .
Ewelina : Spoczko . Pozdrów ją tam Adama i Wiolette również .
Tata : Okej ozdrowię . Pa .
Ewelina : Papatki .

Po tym telefonie poszłam sprawdzić , która jest godzina , było już trochę późno . Wzięłam szybki prysznic i poszłam spać .

\tym czasem u Marco/

Mario : Już jestem ! - wszedł jak do swojego domu i krzyknął
Marco : Słyszę , że jesteś chodź do salony - zawołał go przyjaciel
Mario : Mam piwo .
Marco : A ja pizze .
Mario : A więc chłopski wieczór .
Marco :Tak . Słuchaj stary mam problem !
Mario : Jaki ?
Marco : Nie wiem co zrobić zakochałem się w pewnej dziewczynie , a jest przecież  jeszcze Elisa . Co ja mam zrobić ?- Mario domyślił się , że chodzi o Wolską więc odpowiedział
Mario : Ja bym został z Elisą to  na pewno zauroczenie i nic więcej .
Marco : Chyba masz rację ,a le i tak to jeszcze sobie wszystko przemyślę i może wyznam jej , że ją kocham , a z Elisa zerwie ,ale nie chcę żeby
cierpiała .

Chłopcy obejrzeli film , zjedli pizze i wypili piwo . Mario postanowił już jechać , ale przyjaciel stwierdził , że nie będzie jechał po alkoholu . Młody Niemiec się zgodził i każdy udał się do swoich sypialni i poszli spać . Gdy rano się obudzili  Reus postanowił wejść na laptopa . Sprawdzając zauważył artykuł pod tytułem . "MARIO GOTZE MA DZIEWCZYNĘ ''.



                            '"MARIO GOTZE MA DZIEWCZYNĘ ''

Mario zakochany ? To w ogóle jest możliwe ? Jeszcze jakiś czas temu w Niemieckim show Gotze wypowiadał się , że na razie nie chcę stałych związków. Dla niego liczy się tylko sport czyli piłka nożna a zarówno i boks . Ale młody Niemiec nie mógł dotrzymać tej obietnicy i wczoraj był na zakupach ze swoją nową dziewczyną . Widać , że ta para jest bardzo szczęśliwa przed domem pięknej dziewczyny Gotze pocałował ją , czy to jest związek na całe życie ? . Przepraszamy tak zwane ''żony Gotze'go''  , ale młody Niemiec jest po uszy zakochany .Postaram się dowiedzieć kto to jest ''


Marco : Ej Mario !
Marco : No gadaj .
Marco : O co chodzi ?
Mario : No bo byliśmy na zakupach i porobili nam zdj .
Marco : Tylko na zakupach ?
Mario : No tak .
Marco : A to zdj przed jej domem ?
Mario : Oj to długa historia . A ty w ogóle czemu się wypytujesz ? Zazdrosny jesteś ?
Marco : Ja ? Nie !
Mario : Mam nadzieje , to co jemy na śniadanie ?
Marco : Może kanapki ?
Mario : No spoko - poszli szybko zrobić kanapki i mieli o 9.00 wyjechać  na zgrupowane więc się bardzo śpieszyli .



Wstałam szybko i się ubrałam bo wszyscy mieliśmy jechać na zgrupowanie do Włoch . Gdy wychodziłam z domu , zobaczyłam gazetę na okładce było zdjęcie jak Mario i ja się całujemy . Pomyślałam , że nie powinnam jechać z nimi bo każdy będzie wypytywać się o co chodzi . No ale postanowiłam nie zawieść drużyny i jechać  z nimi . Gdy dojechałam widziałam , że są już Reus i Gotze podeszłam do nich się przywitać , ale zatrzymali mnie dziennikarze .

Dziennikarz : To prawda , że ty i Mario Gotze jesteście parą ?
Ewelina : Nie nie jesteśmy . Proszę zrobić mi przejście - nie zwracając już uwagi na Marco i Mario , wsiadłam wkurzona od razu do samolotu .


(...)


_______________________
Mam nadzieję , że się podoba . 
Next rozdział 8 komentarzy ! 
Wasze komentarze bardzo mnie 
motywują do dalszego pisania . 
Pozdrawiam ; ))

Ewelina . 

8 komentarzy:

  1. Świetne <3
    Czekam na kolejny :D
    Zapraszam do mnie http://sylwunia09.blogspot.com/ komentarze mile widziane ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super rozdział. Zapraszam do mnie lenka-borussia-story.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne opowiadanie, z niecierpliowścią czekam na kolejne! masz talent :*

    OdpowiedzUsuń
  4. mhihih słodki Gotzeuś <3 . Świetne czekam na następny ;p

    OdpowiedzUsuń
  5. o jaaa : d jak słodko <333

    OdpowiedzUsuń
  6. świetne :)
    czekam na neext !

    OdpowiedzUsuń
  7. awwwwwwwwwwwwwwwww! cudowne, masz wielki talent!

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla mnie wsparciem ; ))